Tematem numeru najnowszego Tygodnika Solidarność jest reforma systemu emerytalnego.
Trzeba było 5 lat dyskusji, przerzucania argumentów, zbierania podpisów, ulicznych protestów, podpisywania porozumień, żeby poeksperymentować na Polakach. Żeby część musiała dłużej pracować, a niekiedy żebrać o pomoc w opiece społecznej. Bo byli i tacy, którzy po wydłużeniu wieku nie mogli dobić do emerytalnej przystani, a pracę zwyczajnie stracili. Teraz wracamy do emerytury w wieku 60 i 65 lat. Polacy się cieszą, ale i boją kolejnych zmian.
Piewcy wieku emerytalnego nie brali pod uwagę zwolnień osób starszych traktowanych często przez pracodawców jako nierozwojowe” – pisze Anna Grabowska w artykule dotyczącym reformy.
Obok artykułu rozmowa z prezes ZUS prof. Gertrudą Uścińską. Rozmawia Anna Grabowska. Prezes ZUS stwierdza, że po obniżeniu wieku emerytalnego Polacy masowo odchodzą z pracy. Omawia, jak wpłynie
to na kondycję Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i budżetu państwa oraz komu i dlaczego świadczenia mogłyby być podwyższane, a komu obniżone składki.
W ramach tematu numeru wywiad z przewodniczącym NSZZ Solidarność Piotrem Dudą.
„Jeśli będzie trzeba, pojedziemy bronić wieku emerytalnego nawet do Brukseli. Jesteśmy przekonani, że Komisja Europejska nie ma żadnego, ani formalnego, ani moralnego prawa mieszać się w wewnętrzne sprawy Polski, takie jak wiek, w którym Polki i Polacy mogą odejść na zasłużoną emeryturę” – mówi przewodniczący w rozmowie z Anną Grabowską.
Ponadto w numerze:
Bez porozumienia
„Rozgorzała dyskusja nad ograniczeniem handlu w niedziele. NSZZ Solidarność niezmiennie stoi na stanowisku, że powinno to dotyczyć wszystkich niedziel, strona rządowa – dwóch w miesiącu” – pisze Izabela Kozłowska.
Prezydent z narodem
„Ogłaszając własne wersje ustaw reformujących sądownictwo, prezydent Andrzej Duda wysłał jasny sygnał: działam w imieniu Polaków i trzeba się ze mną liczyć. Reforma sądów na tym nie ucierpi, za to jakość życia publicznego może wzrosnąć” – pisze Maciej Chudkiewicz.
Ciekawe czasy nad Szprewą
„Wyniki niedawnych wyborów parlamentarnych w Niemczech oznaczają dla naszego zachodniego sąsiada początek „ciekawych czasów”. Koniec wielkiej koalicji i pojawienie się w Bundestagu radykalnej prawicy w postaci Alternatywy dla Niemiec (AfD) to zjawiska od dawna nieznane w Niemczech, gdzie życie polityczne płynęło przez dziesięciolecia ustalonym, spokojnym torem” – pisze Leszek Masierak.
Kto dobrze śpi, nie grzesz
„Ludwik Pasteur nigdy nie stworzyłby szczepionek na choroby bakteryjne, gdyby wcześniej nie prowadził badań nad produkcją piwa. To w pubie, przy kuflu piwa, po raz pierwszy publicznie została zaprezentowanam trylogia „Władca Pierścieni” Tolkiena. Polacy są narodem, który lubi piwo, ale wciąż niewiele o nim wie” – pisze Magdalena Zarzycka.
źródło: www.solidarnosc.org.pl