Sfałszowane wybory 1947

0
1743

W 70. rocznicę sfałszowanych przez komunistów wyborów do Sejmu Instytut Pamięci Narodowej uruchomił portal www.wybory1947.pl. Zgromadzono na nim archiwalne dokumenty i fotografie – w tym unikalne i dotychczas niepublikowane oraz materiały edukacyjne dotyczące tego wydarzenia, jednego z mitów założycielskich PRL.

Według oficjalnych danych PPR i koalicjanci (PPS, Stronnictwo Ludowe i Stronnictwo Demokratyczne) uzyskali 80,1 proc. głosów przy zaledwie 10,3 proc. PSL-u. W rzeczywistości „zwycięstwo” komunistów było możliwe dzięki zakrojonemu na szeroką skalę fałszerstwu.

– Niektórzy opozycjoniści liczyli, że w 1947 roku uda się zdobyć władzę w sposób demokratyczny, a zachodni sojusznicy upomną się o Polskę. To były złudzenia – powiedział wiceprezes IPN dr Mateusz Szpytma podczas prezentacji nowego portalu IPN – wybory1947.pl na Przystanku Historia w Warszawie.

Mateusz Szpytma przypomniał też postać jednej z ofiar brutalnych akcji, działacza PSL Józefa Hachlicę, więźnia KL Auschwitz, prezesa koła PSL w Krakowie Prokocimiu. Został on brutalnie zamordowany po tym, jak odważył się wygłosić płomienne przemówienie na pogrzebie innej ofiary prześladowań. UB wydał na niego wyrok śmierci. Wkrótce „odwiedziło” go kilku uzbrojonych mężczyzn. Po wylegitymowaniu, odczytano wyrok śmierci. Świadkami zajścia były jego dzieci oraz Hanna Liszka, która znalazła jego zwłoki na schodach. Twarz mężczyzny była zmasakrowana. Sprawcy oddali kilkanaście strzałów.

Zrobione wówczas zdjęcie ujrzało światło dzienne dzięki zagranicznej prasie, publikacji podjął się m.in. londyński „Daily Telegraph” (fotograf, który wykonał zdjęcie oraz działacz PSL, który sprowadził go na miejsce zbrodni, zostali skazani na 5 i 6 lat więzienia).

Sfałszowane wybory przekreśliły jakiekolwiek szanse na rządy prawa w Polsce.

Wybrane przez IPN źródła (np. zarządzenia, rozkazy, sprawozdania, protokoły przesłuchań, materiały propagandowe i ikonograficzne) przedstawiają przebieg wyborów, odsłaniają także kulisy przygotowań do ich przeprowadzenia. Pokazują skalę i metody represji  komunistycznych wymierzonych w członków i sympatyków kierowanego przez Stanisława Mikołajczyka PSL i działania podejmowane wobec zbrojnego podziemia niepodległościowego.

W kategorii „Z archiwum IPN” znajduje się galeria zdjęć, która prezentuje fotografie z zasobów Instytutu.

Ofiarom przedwyborczych represji poświęcona jest osobna zakładka. W latach 1944–1947 aparat utrwalający ustrój „realsocjalizmu” dokonał 146 skrytobójczych zabójstw działaczy i sympatyków PSL. Ludowcy ginęli z rąk bojówkarzy z PPR, funkcjonariuszy UB i MO, członków ORMO. Na portalu IPN zamieszczono niepełną listę ofiar komunistycznego terroru.

W sekcji „Czytelnia” znajdują się publikacje cyfrowe i filmy poświęcone sfałszowanym wyborom, informacje o wystawach IPN poruszających tę tematykę, a także materiały edukacyjne dla nauczycieli.

Fałszerstwa na masową skalę dokonano z pomocą sowietów. 10 stycznia 1947 r. do Warszawy przybyła grupa płk Arona Pałkina, naczelnika Wydziału D Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego ZSRS. Ta sama „ekipa” w czerwcu 1946 r. brała udział w sfałszowaniu wyników referendum ludowego („3 x Tak”).  Próbą generalną przed styczniowymi wyborami było przeprowadzone w czerwcu 1946 roku referendum – także sfałszowane, dzięki wykorzystaniu aparatu represji na niespotykaną skalę.

„Ogólnonarodowe głosowanie” – jak pisała moskiewska „Prawda” – miało dowieść prokomunistycznych sympatii polskiego narodu. Sowieccy specjaliści od wdrażania „standardów demokracji” zapracowali sobie na Order Czerwonego Sztandaru.

Na początku grudnia 1946 r. Bolesław Bierut spotkał się z płk. Siemionem Dawydowem, także odznaczonym Orderem Czerwonego Sztandaru za referendum czerwcowe,  doradcą przy MBP i poprosił o podjęcie „działań związanych z wyborami do Sejmu”.

Zwycięstwo w głosowaniu do Sejmu miało zapewnić komunistom pełnię władzy. Stalin zaplanował przeprowadzenie nad Wisłą wyborów, gdyż do tego zobowiązał się w Jałcie.

Od jesieni 1946 roku więzienia zapełniały się „wrogami ludu”,  zwłaszcza działaczami PSL i ich zwolennikami, oskarżanymi m.in. o działalność na rzecz obcych wywiadów i kontakty z organizacjami niepodległościowymi. Wsród aresztowanych znaleźli się członek Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL, były więzień Łubianki, skazany w „Procesie Szesnastu” Stanisław Mierzwa, dziennikarze Karol Buczek (redaktor naczelny tygodnika „Piast”) oraz Zygmunt Augustyński (redaktor naczelny „Gazety Ludowej”).

Bojówki PPR i UB zakłócały wiece PSL, napadały na siedziby tej partii.  Prześladowania rzekomych wrogów państwa nie kończyły się „tylko” aresztowaniem – dokonywano także skrytobójczych mordów. Agresywnej kampanii agitacyjnej towarzyszyło unieważnianie list wyborczych PSL. Tysiące osób zostało pozbawionych prawa głosu. Nagminnie dochodziło do zamiany urn, podrzucania „odpowiednich” kart i unieważniania tych, na których opowiedziano się za programem PSL. Umieszczano również na kartach wyborczych fikcyjne nazwiska oraz podrabiano podpisy członków komisji.

Od 1 października 1946 roku do dnia wyborów zamknięto 25 powiatowych komitetów PSL. Aresztowano 1756 działaczy tej partii – informował Dawydow w meldunku do Stalina z 14 lutego 1947 roku.

 www.solidarnosc.gda.pl