W ubiegłym roku poziom zatrudnienia w większości kontrolowanych przez skarb państwa grup energetycznych spadł, ale nie towarzyszył temu spadek kosztów z tym związanych zwraca uwagę “Rzeczpospolita”.
Z przedstawionych przez dziennik danych wynika, że w ubiegłym roku zatrudnienie w grupach energetycznych spadło o prawie trzy tysiące etatów. Największy spadek miał miejsce w Enerdze gdzie w porównaniu do 2013 roku poziom zatrudnienia spadł o ok. 1,4 tys. etatów. W PGE liczba etatów spadła o około 1,2 tys., a Tauronie o ponad 0,3 tys. Jedynie w Enei zatrudnienie wzrosło (o około 100 etatów), ale było to związane z przejęciem przez tę grupę MPEC Białystok.
Jednocześnie “Rz” porównuje poziom wydatków grup energetycznych na świadczenia pracownicze i wynika z tego, że wzrosły one w ubiegłym roku w porównaniu do roku poprzedniego o ok. 584 mln zł. Przy czym w największym stopniu przyczyniło się do tego PGE, gdzie wzrost był na poziomie 517 mln zł. W Tauronie wydatki na świadczenia pracownicze wzrosły o 128 mln zł, w Enerdze o 26 mln zł, a w Enei spadły o 87 mln zł.
“Rzeczpospolita” zwraca również uwagę, że wiele wskazuje na to, że w kolejnych latach można spodziewać dalszego ograniczania zatrudnienia w polskich grupach energetycznych. Gazeta przypomina, że PGE utworzyła rezerwie na około 400 mln zł na programy dobrowolnych odejść, co według szacunków analityka Societe Generale Bartłomieja Kubickiego wystarczy na odprawy dla około 1,4 tys.–1,5 tys. pracowników grupy, którzy zdecydują się na skorzystanie z PDO.
Również w Tauronie będzie realizowany program dobrowolnych odejść. Cytowana przez “Rz” rzeczniczka grupy Magdalena Rusinek wyjaśnia, że restrukturyzacja zatrudnienia ma stanowić około 60 proc. oszczędności w strukturze programu poprawy efektywności z czego większość będzie stanowił PDO.
Plany cięcia kosztów w obszarach zarządzania majątkiem, zasobami ludzkimi oraz optymalizacji procesów biznesowych ma również Enea. Jak pisze dziennik, aby zrealizować plan oszczędności grupa powinna w tym roku zaoszczędzić około 64 mln zł.
źródło: Rzeczpospolita
